Aktor Jarosław Jakimowicz w programie „Jedziemy” na antenie TVP Info komentował na początku miesiąca działania marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Jak przyznał, jest nimi bardzo zaniepokojony:
-„Pierwszy raz w życiu naprawdę czuję się zaniepokojony” – powiedział aktor.
Od początku epidemii koronawirusa opinię publiczną niepokoiły zachowania marszałka Grodzkiego. Chodziło przede wszystkim o jego powrót z urlopu we Włoszech i nieodpowiednie środki, które podjął po powrocie z kraju, gdzie wtedy już koronawirus zbierał tragiczne żniwo. Swoje zaniepokojenie w programie „Jedziemy”, 11. marca wyraził również znany aktor Jarosław Jakimowicz, który mówił:
-„Jak widzę teraz pana marszałka Grodzkiego, ignoranta do potęgi entej, aroganckiego, bezczelnego typa, który po prostu u pani Olejnik opowiada takie historie, że ja to sobie dwa razy jeszcze dzisiaj słuchałem. Nie wierzę w to, co słyszę, nie wierzę w to, co widzę. Naprawdę”.
Aktor ocenił wówczas zachowanie polityka następującym zdaniem: „myśli, że jest jak As z filmu Hydrozagadka: pojawia się i wszyscy robią to, co on chce”.
#Jedziemy | J. #Jakimowicz: Gdy usłyszałem to, co T. Grodzki mówi w programie u pani M. Olejnik, to zdałem sobie sprawę, że mamy do czynienia z arogancją na najwyższym poziomie. Pan marszałek myśli, że jest jak As z filmu Hydrozagadka - pojawia się i wszyscy robią to co on chce. pic.twitter.com/sptaTet2yl
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) March 11, 2020
kak/ TVP Info, DoRzeczy.pl