Piątek, piąteczek, piątunio. Drewniana altanka wybudowaną z pieniędzy pochodzących z Budżetu Obywatelskiego na jednym z kieleckich osiedli zamiast przez imprezującą młodzież zajmowana jest przez... modlące się seniorki.

- Seniorki opanowały grillową altankę w Kielcach. "Zapalają świece i odprawiają spotkania religijne ze śpiewami" - informuje "Fakt"

- Ma służyć wszystkim kielczanom, jednak od czasu przeprowadzenia tam nabożeństw majowych, seniorki okupują altanę, żarliwie się modląc. Na grilla czy grę w piłkarzyki nie ma sposobności. - pisze tabloid

Z kolei "Scyzoryk się otwiera - satyryczna strona Kielc" dostępna na Facebooku, donosi:

- Miejsce cieszy się sporym powodzeniem. Nie jedna impreza się tam odbyła. W tym roku grupa kilkunastu pań zaczęła się tam spotykać i odprawiać nabożeństwa majowe. Przy czym panie dość "stanowczo" domagają się opuszczenia terenu przez osoby, które sobie wcześniej urządziły tam grilla. - czytamy

- Od jakiegoś czasu codziennie o godz.19 spotykają się tam panie z osiedla, rozkładają tymczasową kapliczkę, zapalają świece i odprawiają spotkania religijne ze śpiewami - czytamy na facebookowym fanepage "Scyzoryk się otwiera - satyryczna strona Kielc".

- Młodzi ludzie byli tak zszokowani, że tak jak dzisiaj np. stali na deszczu i mokli, nie wiedząc co z tym fantem zrobić - czytamy.
Post komentują mieszkańcy, którym obecny stan rzeczy również niezbyt się podoba.

- Od nabożeństw majowych są kapliczki, a nie grille od grillowania. Zostawmy Bogu co boskie, a ludziom co ludzkie - oburzają się kielczanie.

Dziwne, że ludziom przeszkadza zajmowanie altanki przez modlące się kobiety, a nie przeszkadza wandalizm, upijająca się, czy narkotyzująca młodzież, hałasująca po nocach. 

bz/fakt.pl