„Kiedy szłam do szpitala, w którym miałam usunąć swoje dziecko szłam chodnikiem, przy którym wisiała wystawa pt. «Wybierz życie»” - to fragment świadectwa, które przytacza Fundacja Pro – Prawo do życia, zachęcając do udziału w kursach prolajferów.

Fundacja Pro – prawo do życia, której jestem koordynatorem w województwach wielkopolskim oraz lubuskim, zajmuje się organizowaniem kursów pro-life, pikiet, wystaw, a także inicjatyw obywatelskich – pisze Mateusz Rosik. - Do tej pory na 70 kursach, przeszkolono ponad 1000 osób.

Aktualnie szkolimy ludzi, jak skutecznie przeciwdziałać aborcji oraz deprawacji dzieci w szkołach. Uświadamiamy, że obrona życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci nie jest niczym trudnym. Wystarczą chęci do działania, samozaparcie w dążeniu do osiągnięcia wyznaczonego  celu. Jest nim zwycięstwo cywilizacji życia nad cywilizacją śmierci. Podczas szkolenia przekazujemy teoretyczne aspekty, konieczne do skutecznego działania, a przede wszystkim niezastąpioną praktyczną wiedzę. Dzięki pracy w grupach uczestnicy odkrywają jak duży drzemie w nich potencjał, którego wcześniej nie dostrzegali. Jednym z moich głównych założeń na drugą połowę 2015 roku, jest przeprowadzenie 20 szkoleń w różnych miastach województwa wielkopolskiego i lubuskiego. Jest bardzo duża szansa na to, że w tych miastach utworzymy nowe komórki Fundacji Pro – prawo do życia.

Wszystkie daty kursów  miasta zamieszczone są na plakacie. Na szkolenie można zapisać się wypełniając formularz zgłoszeniowy na www.stopaborcji.pl albo pisząc na maila mateusz.rosik@stopaborcji.pl

Do fundacji spływają listy gratulacyjne oraz świadectwa kobiet, które zamierzały dokonać aborcji, a jednak tego nie zrobiły. Przytoczę część jednego ze świadectw, nadesłanych do nas przez pewną kobieta z Lublina, na której decyzję wpływ miały nasze plakaty:

Kiedy szłam do szpitala, w którym miałam usunąć swoje dziecko szłam chodnikiem, przy którym wisiała wystawa pt. „Wybierz życie”, kiedy zobaczyłam jak wygląda dziecko po aborcji, od razu pomyślałam o swoim dziecku, o tym, że ja sama chciałam tego dokonać, sprawić jemu i sobie piekło…

Mateusz Rosik/Stopaborcji.pl