Plan opracowywany przez rządy Niemiec i Rosji ma dwa główne cele: stabilizację granic Ukrainy oraz zapewnienie ekonomicznej pomocy dla Kijowa, który znajduje się w trudnej sytuacji ekonomicznej. Chodzi tu między innymi o nowe umowy energetyczne, które zapewnią bezpieczeństwo gazowe. Ukraina ma podpisać nową umowę z Gazpromem.

Plan zakłada także, że społeczność międzynarodowa zaakceptuje aneksję Krymu. Po taki ustępstwie Władimir Putin będzie miał wycofać pomoc wojskową i finansową dla separatystów walczących we wschodniej Ukrainie.

To jednak nie wszystkie kontrowersje. Choć Putin nie ma nic przeciwko relacjom handlowym Ukrainy i Unii Europejskiej, to stawia twardy warunek w kwestii NATO: ukraiński prezydent ma zapewnić, że nie będzie podejmował kroków celem przystąpienia do Sojuszu.

Niemiecko-rosyjskie negocjacje zostały zawieszone ze względu na tragedię malezyjskiego samolotu. Jednak informatorzy „The Independent” zapewniają, że „niemiecki plan pokojowy wciąż leży na stole” i ocenia, że niebawem dojdzie do wznowienia rozmów.

pac/the independent