Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej przekonywał, że nowa pełnomocnik rządu ds. równego traktowania to właściwa osoba na właściwym miejscu. "Niezależnie kto ma jakie poglądy, jedna kwestia nie budzi żadnych wątpliwości czyli nadzwyczajne kompetencje pani minister" - stwierdził. 

Premier zapowiedział, że nowa pełnomocnik zajmie się między innymi konwencją o zapobieganiu przemocy, ustawą o in vitro oraz zwiększeniem szans kobiet w życiu publicznym.

Małgorzata Fuszara, zapytana o możliwość współpracy z organizacjami prawicowymi, powiedziała: "Zawsze uważałam, i w badaniach to często podkreślałam, że jest cały szereg takich celów, co do których zarówno organizacje feministyczne, jak i organizacje tzw. prawicowe, mogą ze sobą współpracować, dlatego że nie ma człowieka, który powiedziałby, że nie jest np. przeciwko przemocy w rodzinie". 

MaR/Dziennik.pl/IAR