Zdaniem kryminologa późne pisma Lutra o antysemickim wydźwięku „mogły odegrać ważną rolę w ustaleniu i rozwoju postaw i zachowań wrogich Żydom”. Pfeiffer w wywiadzie dla magazynu „Cicero” określił schedę po Lutrze jako „trudne dziedzictwo”.
Kryminolog ma na myśli przede wszystkim późne pisma Lutra, m.in. „O żydach i ich kłamstwach” z 1543 roku. To właśnie Marcin Luter domagał się tego, co zrealizowano w III Rzeszy: podpalania żydowskich budynków.
Według Pfeiffera narodowi socjaliści szybko odkryli antysemickie elementy spuścizny Lutra i wykorzystali je w swojej rasistowskiej propagandzie. Kryminolog stwierdził, że przepracowanie tego kłopotliwego dziedzictwa jest palącą kwestią. Warto byłoby jego zdaniem powołać np. specjalną komisję złożoną z historyków.
pac/kath.net