"Myślę, że każdy mieszkaniec Warszawy, który głosował, ma prawo czuć się oszukany"- stwierdził dziennikarz Wirtualnej Polski w reakcji na wypowiedź wiceprezydenta Warszawy, Pawła Rabieja. Zastępca Rafała Trzaskowskiego był gościem Marka Kacprzaka w programie "Tłit". 

"Nie możemy tutaj mówić o żadnym oszukaniu wyborców. Trzeba umieć oceniać realistycznie budżet miasta i podejmować odważne decyzje, nawet jak są mało popularne"- w taki sposób Paweł Rabiej odniósł się do decyzji władz Warszawy w sprawie bonifikat przy przekształcaniu użytkowania wieczystego we własność. Wielu warszawiaków- z całą pewnością również i tych, którzy głosowali na Trzaskowskiego- ta decyzja może poważnie uderzyć po kieszeni. Koalicji Obywatelskiej zarzuca się oszustwo wyborcze. 

Do tej wypowiedzi Rabieja w programie odniósł się prowadzący.

"Myślę, że każdy mieszkaniec Warszawy, który głosował, ma prawo czuć się oszukany"- stwierdził Marek Kacprzak. Co na to wiceprezydent?

"Rzeczywiście stało się niezbyt dobrze, że tuż przed wyborami Rada Warszawy przegłosowała 98 proc. bonifikatę. To nie była decyzja odpowiedzialna. Radni dziwili się wczoraj, że to jest aż tak potężna kwota, o jakiej zdecydowali bez analiz finansowych"- odpowiedział Rabiej. Te słowa zirytowały dziennikarza, który zapytał: "Jak głosować na Nowoczesną i PO, skoro nie potraficie normalnie liczyć?" 

yenn/Wp.pl, Fronda.pl