Hełetej napisał na Facebooku: "Dziś, jak nigdy wcześniej, konieczne jest pozbycie się rosyjskiej "piątej kolumny" w ukraińskich siłach zbrojnych, w ministerstwie obrony, a przede wszystkim w oddziałach uczestniczących w operacji antyterrorystycznej". Minister obrony Ukrainy chce za wszelką cenę pozbyć się z Ukrainy prorosyjskich agentów, którzy destabilizują działania ukraińskich sił zbrojnych w walce z terroryzmem rosyjskim.

To bardzo ważny sygnał dla Polski. W Polsce zainstalowanych jest mnóstwo rosyjskich agentów. Ostatnio głośno przypomniał o tym gen. Skrzypczak w rozmowie z tygodnikiem WPROST. Powiedział, że dziwi się, że dotychczas nie złapano żadnego rosyjskiego szpiega w Polsce, gdzie jest ich trzykrotnie więcej niż np. w WIelkiej Brytanii (tam złapano już 300 szpiegów). Gen. Skrzypczak przyznał również, że najwięcej szpiegów rosyjskich w Polsce jest zainstalowanych w sektorze zbrojeniowym. Dopóki rządzą nami ludzie Tuska i Komorowskiego, dopóty nasz kraj jest rajem dla rosyjskich szpiegów.

mark/Polskie Radio/Facebook/Wprost