Zatrudnieni przez firmę Kozeesleep w Dewsbury na północy Anglii Węgrzy otrzymywali za swoją pracę niecałe 2 funty dziennie, podczas gdy minimalna ustawowa stawka godzinowa wynosi ponad 6 funtów za godzinę. Pracowników dostarczali i terroryzowali dwaj gangsterzy, również Węgrzy.  Zostali oni skazani na 5 i 3 lata więzienia.

W toku ich procesu okazało się, że ponad 40 robotników mieszkało stłoczonych w jednym domu.  Część osób cierpiała na niedożywienie. Proces ujawnił również, że gangsterzy nie tylko odbierali zarobki swoim ofiarom, ale za niektórych pobierali wypłaty wprost od księgowego Kozysleep.

Prokuratura koronna wytoczyła właśnie proces właścicielowi firmy, a wielkie sieci domów towarowych John Lewis i Next zerwały kontrakty z Kozysleep. Jest to pierwszy proces brytyjskiego przedsiębiorcy korzystającego z pracy niewolniczej.
W związku z ogłoszoną kilka lat temu walką z nowoczesnymi formami niewolnictwa, brytyjski parlament pracuje teraz nad ustawą o walce z przemytem i wyzyskiem ludzi.

All/ Polskie Radio