„Zachowanie Ziobrowej prokuratury w Szczecinie godne politowania” – rozpoczął swój wpis w mediach społecznościowych żyjący na co dzień w Rzymie były reprezentant Polski.

„Zarzuty postawiane to czysta herezja i absurd. Poza tym nie chcą nawet przesłuchiwać ważnych świadków. Boją się o swój domek z cart. Totalna arogancja i pycha. Robią co chcą i jak chcą, żałosne” – zarzuca bodnarowcom Boniek, nazywając ich dla niepoznaki: „ziobrystami”.

Zbigniew Boniek, który powiedział jakiś czas temu, że postkomunista Aleksander Kwaśniewski był lepszym prezydentem RP od Andrzeja Dudy, nigdy nie ukrywał swej niechęci w stosunku do PiS oraz sympatii dla Platformy Obywatelskiej.

Ale żeby aż w takiej ilości skleiły mu się kartki w jego rzymskim kuchennym kalendarzu, iż nie zauważył on nawet, że władzę w Polsce oraz nadzór nad „godną politowania” prokuraturą od roku sprawuje ekipa Donalda Tuska, to jednak spory wyczyn Bońka.

Wysypu komentarzy pod wpisem wiceprezydenta UEFA na X o „miażdżycy” i „zahibernowaniu” nawet nie mamy litości przytaczać, by nie pastwić się nad zasłużoną legendą polskiej piłki.