Reprezentacja Polski zmierzy się z Litwą oraz Maltą, a trzecie spotkanie grupowe, przeciwko Finlandii, zaplanowano na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Dodatkowo, PZPN zapowiedział organizację meczu towarzyskiego na Stadionie Śląskim w czerwcu, co ma podkreślić wyjątkową rolę tego obiektu dla kibiców z południa kraju.

Prezes PZPN, Cezary Kulesza, wyraził swoje zadowolenie z powrotu reprezentacji na Stadion Narodowy, określając to miejsce jako symbol najnowszej historii polskiej piłki nożnej:

„PGE Narodowy to miejsce symboliczne dla najnowszej historii piłki nożnej w Polsce. Wspólnie przeżywaliśmy tutaj ogromne emocje i wspaniałe chwile po najważniejszych spotkaniach. Cieszymy się, że nasza kadra również w 2025 roku będzie grała na tym obiekcie.”

Kulesza dodał, że obecny wybór stadionów odzwierciedla zarówno ambicje, jak i troskę o kibiców z różnych regionów kraju. „Chcemy zrobić ukłon dla kibiców z południa kraju. Fani jeżdżą za reprezentacją po całym świecie. W tym roku to reprezentacja przyjedzie do nich, dlatego poza Warszawą, rozegramy swoje mecze także w Chorzowie” – wyjaśnił prezes PZPN, podkreślając, że Stadion Śląski przez dekady był prawdziwym domem polskiej reprezentacji.

Decyzje dotyczące lokalizacji pozostałych dwóch meczów, tj. spotkania towarzyskiego 9 października oraz kwalifikacyjnego meczu z Hiszpanią lub Holandią 14 listopada, nadal są przedmiotem negocjacji. PZPN zapowiedział, że ostateczne ustalenia zostaną przedstawione w osobnym komunikacie, co pozostawia otwartą kwestię dalszego harmonogramu spotkań.