Abp. Marek Jędraszewski, zastępca Przewodniczącego Episkopatu Polski, rozpoczął kolejny już raz tzw. "Dialogi w Katedrze". Metropolita łódzki podczas wprowadzenia do bazyliki archikatedralnej symboli Światowych Dni Młodzieży, które peregrynują obecnie po archidiecezji łódzkiej mówił o krzyżu, o jego znaczeniu w przestrzeni publicznej, jak również o tym, dlaczego i kto walczy z krzyżem.

"Krzyż jest wyrazem przekreślenia egoizmu, mówienia o wspólnym dobru. Gdy tak się na niego spojrzy, widzi się coś pięknego i wspaniałego. Krzyż w przestrzeni publicznej naszego kraju to nie tylko symbol wiary, ale także znak miłości. Świat dziś krzyż odrzuca, bo nie jest on w modzie".

Abp Jędraszewski przywołał słowa św. Jana Pawła II, które papież wypowiedział w 1991 r. "Tolerancja to zrozumienie tych, którzy są obok nas. On ma prawo do bycia takim, jakim jest. Ja mam prawo być, jaki jestem. Musi mnie uszanować tak, jak ja szanuję jego. Tolerancja to uszanowanie tego, że obok mnie jest ktoś inny. Niestety, dla wielu tolerancja oznacza zupełnie coś innego. Zero tolerancji dla innych niż ja – co to za tolerancja?". 

Według metropolity łódzkiego udzie wierzący mają prawo do wolności sumienia i wyznania. "To gwarantuje nasza konstytucja. Mamy prawo do tego, by był obecny wśród nas krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa". 

Metropolita odwołał się do przedwczorajszej debaty w ramach Dziedzińca Dialogu, która odbyła się w Sali Kolumnowej Sejmu RP na temat „Państwo wyznaniowe, państwo antywyznaniowe”.

Zostało tam postawione pytanie, czy grozi nam państwo wyznaniowe, czy niewyznaniowe? „Grozi nam państwo wyznaniowe, gdyż Trybunał Konstytucyjny uznał, że lekarz może powołać się na swoje sumienie i odmówić np. aborcji” - mówiąniektórzy. Prof. Mikołejko, który oficjalnie przyznaje się do ateizmu, mówił, że dziś mamy do czynienia z grą cywilizacyjną pomiędzy nihilizmem a fundametalizmem. Nihilizm nie chce uznawać żadnych wartości, ta postawa jest coraz bardziej obecna w Polsce. Podkreślił, że w jest Polsce 40-60% Polaków, którzy nie uczestniczą w życiu narodowym. To widać we frekwencji wyborczej. Zadowalające są ostatnie badaniaCBOS, z których wynika, że grupa młodych ludzi, którzy są zaangażowani w życie Kościoła, to grupa najbardziej ideowa, najbardziej zaangażowana w sprawy publiczne. Oni są najbardziej zaangażowani patriotycznie. Sama socjologia pokazuje, że ktoś, kto jest blisko Kościoła, jest zaangażowany w życie społeczne. Nieszczęściem jest to, że nihilizm chce dziś zawładnąć wszystkimi i wszystkim". 

Jego zdaniem, trzeba zadać sobie pytanie: czym jest dziś państwo?Nie wolno nam dziś unikać dysputy na temat krzyża, na temat państwa, narodu i społeczeństwa. Jeżeli nie będziemy chcieli brać udziału w dyspucie na temat wiary, to sami skażemy się na zatracenie. Jeśli przyjmiemy postawę strusia chowającego głowę w piasek i będziemy udawać, że nic się nie dzieje, to nie wolno nam potem mówić, że jest źle".

POSŁUCHAJ CAŁOŚCI

philo