Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali dziewięć osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie w latach 2014-2017 dopuszczali się prania brudnych pieniędzy oraz oszustw podatkowych w nielegalnym handlu alkoholem. To kolejne zatrzymania w tej sprawie.

Podejrzani to mieszkańcy województwa wielkopolskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Zostali zatrzymani przez ABW w dniach 10-14 stycznia 2019 r. na polecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu. Z materiałów śledztwa wynika, że podejrzani brali udział w pozorowaniu wewnątrzwspólnotowych dostaw alkoholu i faktycznym jego przemycie do Wielkiej Brytanii, gdzie był nielegalnie wprowadzany do obrotu. W wyniku działań grupy przestępczej doszło do uszczuplenia w podatku od towarów i usług w łącznej kwocie ponad 30 mln zł.

Mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie ogłoszono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw podatkowych, wystawiania nierzetelnych faktur VAT i prania brudnych pieniędzy. Za te przestępstwa grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na poczet grożących sprawcom kar i środków o charakterze majątkowym zajęto pieniądze w gotówce oraz pojazdy mechaniczne.

Po przesłuchaniach prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju.

Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu przez funkcjonariuszy Wydziału Zamiejscowego w Zielonej Górze Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Poznaniu oraz Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wielkopolskim.

W listopadzie ub. w tej samej sprawie funkcjonariusze ABW zatrzymali jedenaście osób. Na wniosek prokuratury sąd zezwolił wówczas na aresztowanie sześciu podejrzanych, wobec pozostałych pięciu - na zastosowanie wolnościowych środków: poręczenia majątkowego i dozoru policyjnego. Jedna osoba otrzymała zakaz opuszczania kraju.

Sprawa ma charakter rozwojowy, a w jej toku nie są wykluczone dalsze zatrzymania.

dam/informacja prasowa