,,Apeluję do ludzi, których uważam za uczciwych, jak pan Michalkiewicz czy pan Braun: panowie, osłabiając Prawo i Sprawiedliwość – osłabiacie Polskę'' - powiedział na antenie Telewizji Trwam i Radia Maryja Antoni Macierewicz.

Polityk odniósł się do krążących w Polsce informacji na temat amerykańskiej ustawy 447.

,,Miałaby ona doprowadzić do wypłacenia przez Polskę jakichś rekompensat, jakichś olbrzymich pieniędzy środowiskom żydowskim. Punktem odniesienia tego zjawiska jest ustawa podjęta przez Kongres Stanów Zjednoczonych, mówiąca o tym, że Departament Stanu ma monitorować proces reprywatyzacji – i ewentualnie także to, co zostało ustalone jeszcze przez ministra Bartoszewskiego w okresie Akcji Wyborczej Solidarność – zasilania środowisk żydowskich efektami mienia bezspadkowego, tak żeby rekompensować im dramat Holokaustu'' - zreferował Macierewicz.

,,Jak wiadomo, ta sprawa została załatwiona już w 60. latach. Stany Zjednoczone otrzymały pieniądze od polskiego rządu (…). Nie ma żadnego tytułu prawnego ani w prawie międzynarodowym, ani w prawie amerykańskim, ani – co jest najbardziej istotne – w prawie polskim'' - dodał.

Macierewicz mianem ,,plotek'' nazwał twierdzenia, jakoby od wypłaty pieniędzy Żydom zależało amerykańskie wsparcie wojskowe dla Polski.

,,W wymiarze strategicznym dla Polski jest to kwestia absolutnie fundamentalna. Rosja uważa to za olbrzymie zagrożenie, bo rzeczywiście blokuje to możliwość imperialnego wpływu Rosji na cała Europę, który buduje dzięki sojuszowi z Niemcami oraz różnym rozmowom z Francją'' - powiedział Macierewicz.

Następnie polityk wskazał, że dezinformację w sprawie ustawy 447 szerzą środowiska ,,tradycyjnie prorosyjskie''.

,,Nie jest prawdą, że są to środowiska narodowe, bo ze Stronnictwem Narodowo-Demokratycznym nie mają w istocie nic wspólnego. Jest prawdą, że będąc środowiskami marginalnymi, prorosyjskimi, czasami zresztą bezpośrednio związanymi z polityka rosyjską, są środowiskiem, które chce udawać środowiska narodowe i grać na pewnej nucie'' - powiedział mocno.

Macierewicz dodał, że Polska i USA są równo zainteresowane wzmocnieniem wschodniej flanki NATO, czyli obecnością wojsk amerykańskich nad Wisłą.

,,Jeżeli się tego nie zrobi USA zostaną wypchnięte z Europy. Jeżeli tego się nie zrobi Polska znowu popadnie w zależność od Rosji. To jest wspólny interes Stanów Zjednoczonych i Polski'' - powiedział.

Polityk zaznaczył wreszcie, że te środowiska chcą wejść do PE i Sejmu kosztem PiS. Osłabiając PiS tymczasem torują drogę ,,takim siłom jak Platforma Obywatelska i tzw. Koalicja Europejska. A to są siły, które wielokrotnie przystawały na grabież Polski i to z różnych środowisk, zarówno mafijnych jak i politycznych zagranicznych''.

,,Apeluję do takich ludzi, których uważam za uczciwych, jak pan Michalkiewicz czy pan Braun: panowie, osłabiając Prawo i Sprawiedliwość – osłabiacie Polskę'' - zaznaczył.

bsw/RadioMaryja.pl