- Cieszymy się niezmiernie! Wiemy jednak, że to dopiero pierwszy krok. Zrobimy wszystko, żeby przygotować się równie dobrze do kolejnych meczów, żeby też punktować. Trzeba stawiać sobie nowe cele  - mówił od razu po wygranym przez Biało-Czerwoych z Irlandią Płn. meczy Arkadiusz Milik, strzelec zwycięskiej bramki. 

W krótkiej rozmowie z TVP Milik ocenił rywali Polaków w pierwszym meczu Euro 2016: - Irlandczycy prawie w ogóle nam nie zagrozili, stworzyli sobie wiele sytuacji, mogliśmy pokusić się o wyższe zwycięstwo. Jestem teraz bardzo szczęśliwy. To, że rywale nie oddali strzału, to zasługa naszej defensywy. Nie powiem, że nie mieli nic do powiedzenia, ale na pewno mieli mało". 

Dodał również, że wszystko dopiero przed Biało - Czerwonymi: - Mam nadzieję, że najważniejsze gole i mecze jeszcze przede mną, może jeszcze na tych mistrzostwach. Cieszę się, że każdy oddał serce na boisku, zagraliśmy drużynowo i zwyciężyliśmy".

Mko/TVP