W dniu dzisjeszym zostało powołane konsorcjum, którego zadaniem będzie stworzenie Polskiego Elektronicznego Dowodu Tożsamości. Konsorcjum POL - PUS  tworzą: Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A., Instytut Maszyn Matematycznych, Instytut Technologii Elektronowej, WB Electronics S.A. oraz Kolegium Jagiellońskie.

Celem porozumienia powołującego Konsorcjum POL - PUS jest opracowanie i wdrożenie Programowalnego Układu Scalonego (PUS) wraz ze sprzętowym otoczeniem systemowym. Założyciele konsorcjum podpisali porozumienie w obecności szefów resortów spraw wewnętrznych, cyfryzacji i obrony narodowej.

Sprzęt ma zapewnić bezpieczną produkcję i użytkowanie Programowalnego Układu Scalonego, przeznaczonego do elektronicznych legitymacji służbowych i innych zastosowań ukierunkowanych na uwierzytelnianie oraz autoryzację osób. Produkt przygotowany siłami polskich uczonych i inżynierów ma być najbardziej zaawansowanym rozwiązaniem dostępnym na świecie.

Szefowie firm tworzących konsorcjum liczą, że sukces przedsięwzięcia stanie się pierwszym krokiem do odbudowy polskiego przemysłu elektronicznego w obszarze układów scalonych, co powinno przywrócić Polsce silną pozycję na międzynarodowych rynkach.

Założyciele

Prezes PWPW S.A. Piotr Woyciechowski przypomniał, że problem cyberprzestrzeni i cyberbezpieczeństwa dotyczy każdego obywatela. Według niego państwo, aby mogło funkcjonować w "komforcie bezpieczeństwa" musi mieć bezpieczny układ scalony.

Wyjaśnił też, jakie niebezpieczeństwa niesie za sobą "nieznany i w niekontrolowany sposób opracowany i wyprodukowany mikroprocesor".

"Znane jest pojęcie backdoor-u, czyli zaszytego w trakcie produkcji chipa mini-programu, który zostaje uruchomiony poprzez dany mu sygnał, albo w momencie i czasie, przewidzianym w tym programie. W ten sposób można przejąć kontrolę nad mikroprocesorem, ukraść dane, albo wyłączyć jakieś urządzenie, którym ten mikroprocesor steruje" - powiedział.

Piotr Woyciechowski wyraził żal, że Polska nie posiada przemysłu półprzewodnikowego.

"Te szanse zostały zaprzepaszczone na początku lat 90-tych, ale pozostały pewne ogniwa - wyspy, które zostały tutaj przedstawione w postaci Instytutu Techniki Elektronowej, Instytutu Maszyn Elektronicznych czy takich prywatnych firm jak WB Electronics, które dysponują pewnymi kompetencjami i wiedzą" - powiedział prezes PWPW S.A.

Według niego przedsięwzięcie konsorcjum wychodzi naprzeciw tym zagrożeniom. "Chcemy dokonać pewnego małego kroku w długiej ewolucji na odtwarzanie przemysłu półprzewodnikowego w Polsce" - powiedział prezes Woyciechowski.

Konsorcjum chce opracować i wdrożyć elektroniczny dokument tożsamości oparty na polskim projekcie i w Polsce wyprodukowanym i z mikroprocesorem wytworzonym pod kontrolą polskich instytucji. W pierwszej kolejności produkt ten zostanie skierowany do instytucji podległych MON, a następnie rozszerzana na działalność np. PWPW, gdzie chipy są "zaszywane" w paszportach.

"W przyszłości widzimy takie rozwiązania, żeby mikroprocesory były wszywane do e-dowodów, bądź elektronicznej karty pacjenta" - poinformował prezes PWPW S.A. 

Realizacja polityki odpowiedzialnego rozwoju

Zdaniem inicjatorów powołania konsorcjum projekt wpisuje się w realizację polityki odpowiedzialnego rozwoju rządu premier Beaty Szydło. PWPW S.A., a także pozostali partnerzy, uzyskają dzięki temu przedsięwzięciu ważne argumenty w sprzedaży swoich produktów na międzynarodowych rynkach, a Polska zapewni sobie elementarne bezpieczeństwo i kontrolę nad własnymi, najbardziej wrażliwymi obszarami informatycznymi oraz bazami danych.

Minister MSWiA Mariusz Błaszczak pogratulował podpisania zobowiązania i podkreślił, że jest to bardzo ważne wydarzenie, gdyż - jak powiedział - "pozwala połączyć z sukcesem zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom – chodzi o dane obywateli naszego kraju - z polską myślą techniczną, a dodatkowo będzie to produkt polski".

Zdaniem ministra Mariusza Błaszczaka "możemy wrócić do ambicji, które mieliśmy, a które nie były realizowane", daje to poczucie bezpieczeństwa i nadzieje na przyszłość.

Minister cyfryzacji Anna Streżyńska podkreśliła, że PWPW S.A. jest ważnym partnerem kierowanego przez nią resortu. "Mam nadzieję, że nie tylko klasyczne produkty tej spółki będą wkrótce naszym udziałem, ale również zostanie rozszerzona jej aktywność na jeszcze liczniejsze (…) aktywa cyfrowe" - powiedziała Anna Streżyńska, Jej zdaniem potencjał spółki powoduje, że mogłaby ona odgrywać kluczową rolę na rynku aktywów cyfrowych związanych z państwem i gwarantowanych przez państwo.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bartłomej Grabski powiedział, że podpisanie porozumienia jest bardzo ważnym wydarzeniem, gdyż "kwestie cyberbezpieczeństwa (…) są priorytetowe". Dodał, że zostało to podkreślone na szczycie NATO w Warszawie. "Budowa zdolności w zakresie tworzenia nowych technologii powoduje, że nasze państwo staje się bezpieczniejsze" - dodał przedstawiciel MON.

Plany i potencjał Konsorcjum POL - PUS

Konsorcjum, którego liderem jest obecnie PWPW, wielokrotnie występowało z postulatem zmiany tego stanu rzeczy. Inicjatorzy przedsięwzięcia uzyskali zrozumienie i wsparcie od obecnego rządu.

Konsorcjum postawiło za swój pierwszy cel wykonanie systemu Polskiego Elektronicznego Dokumentu Tożsamości (PEDT). Dla jego osiągniecia zostanie w Polsce zaprojektowany Programowalny Układ Scalony - PUS, który po zainstalowaniu w karcie plastikowej, będzie nośnikiem informacji PEDT, a także będzie mógł wykonywać podpis cyfrowy.

PUS będzie układem scalonym typu SoC (System on Chip), czyli pełnym systemem teleinformatycznym zawierającym procesory, pamięci i układy wejścia/wyjścia oraz rozbudowaną funkcjonalność bezpieczeństwa. Całość będzie zwierać kilka milionów tranzystorów i zmieści się na powierzchni ok. 6 mm2 krzemu.

PUS zagwarantuje bezpieczeństwo na najwyższym możliwym obecnie poziomie, a zatem stworzy odpowiednie mechanizmy do zachowania bezpieczeństwa teleinformatycznego sfery publicznej, ale również obywateli Rzeczypospolitej.

Oprócz układu scalonego w ramach projektu powstaną rozwiązania umożliwiające bezpieczną produkcję PUS i bezpieczne użytkowanie PEDT opartego na PUS.

System PEDT - PEDT i jego otoczenie będzie wieloaplikacyjny i maksymalnie elastyczny. Do jego stworzenia wykorzystane zostanie istniejące Konsorcjum, a także potencjał innych polskich firm, doświadczenie w projektowaniu i produkcji układów scalonych, biometrii, rozwiązaniach kryptograficznych oraz z zakresu zabezpieczeń, w tym unikatowy polski system operacyjny ukierunkowany na bezpieczeństwo. Konsorcjum zaprosi do współpracy wiele znanych sobie polskich firm oraz osób posiadających dorobek w tych dziedzinach.

PUS oraz jego warianty mogą zostać zastosowane także w innych rozwiązaniach, w których bezpieczeństwo teleinformatyczne gra główną rolę. Przykładem mogą być urządzenia kryptograficzne, w tym mobilne.

3 lata na wdrożenie bezpiecznego systemu

Konsorcjum zobowiązuje się do wykonania w czasie 36 miesięcy kompletnego produktu jakim jest system PEDT, w tym serii informacyjnej wielu tysięcy PEDT. W tym czasie zostanie również osiągnięta gotowość do produkcji PEDT na poziomie wielu milionów sztuk rocznie.

Konsorcjum będzie się ubiegać o finansowanie przedsięwzięcia m.in. ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Wskazany zakres czasowy realizacji zadania obejmować będzie okres od momentu podpisania umowy z NCBR.

Celem dalekosiężnym projektu PEDT jest ewolucyjne odtworzenie w Polsce potencjału produkcyjnego w zakresie układów scalonych bez konieczności ponoszenia olbrzymich nakładów finansowych już na samym początku.

Materiał powstał we współpracy z PWPW S.A.

PAP/ac