Tego najwidoczniej w Białymstoku Trzaskowski się nie spodziewał. W trakcie wizyty został przywitany słoikiem z sokiem z buraka.

W Białymstoku Rafał Trzaskowski wystąpił wczoraj na Rynku Kościuszki, gdzie przywitał go prezydent miasta, a po wystąpieniu postanowił porozmawiać bezpośrednio z mieszkańcami. Jeden z nich przyniósł Trzaskowskiemu w słoiku sok z buraka.

Kandydat KO nie chciał jednak przyjąć tego upominku, a rozżalony mieszkaniec pytał:

- Dlaczego Pan nie chce soku z buraka?

mp/fb/kod – komitet obrony dinozaurów