Znane są nazwiska osób i organizacji, które się podpisały pod skandalicznym apelem do wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Very Jourovej i Komisarza UE ds. Sprawiedliwości Didiera Reyndersa.
Na liście znajdują się nazwika polskich i zagranicznych ekspertów, polityków i naukowców, nazwiska zdrajców sprawy polskiej.
Są to m.in. Prof. Leszek Balcerowicz oraz jego Forum Obywatelskiego Rozwoju, prof. Wojciech Sadurski, Stowarzyszenie Sędziów „Themis”, Prof. Fryderyk Zoll, Marcin Mycielski, Fundacja Otwarty Dialog, a także Prof. Paul Craig, Uniwersytet Oksfordzki, Prof. Gábor Halmai, Europejski Instytut Uniwersytecki oraz Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia”.
Apel dotyczy Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz reformy sądownictwa.
W apelu możemy przeczytać:
- To już nie jest czas na dialog, lecz na szybkie i nieustępliwe egzekwowanie prawa unijnego.(…) Naszym zdaniem oznacza to niezwłoczny zwrócenie się do TSUE o nałożenie odstraszającej, dziennej grzywny do czasu pełnego wykonania przez polskie władze postanowienia z dnia 8 kwietnia 2020 r. Zgodnie z wcześniejszym wnioskiem, a także z projektem sprawozdania komisji LIBE Parlamentu Europejskiego, Komisja Europejska musi również niezwłocznie wszcząć dodatkowe postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w sprawach podporządkowanych władzy politycznej
Oraz:
- W odniesieniu do postanowienia TSUE z dnia 8 kwietnia 2020 r. pragniemy zwrócić uwagę na wielokrotne naruszenia tego postanowienia, celowo dokonane przez polskie władze, czego ostatnim przykładem jest zamknięte posiedzenie „Izby Dyscyplinarnej” w sprawie sędziego Igora Tulei, które ma się odbyć 9 czerwca br.
Za ten skandaliczny donos odpowiedzialni są eksperci” związani z „kastą” sędziowską.
mp/wpolityce.pl/fronda.pl