Wyjący na wysokich obrotach silnik, okrzyki „zwolnij”, a potem trzask i cisza – brytyjska policja właśnie opublikowała ku przestrodze nagranie zrobione przez pasażera samochodu, który w kwietniu wbił się w mur kościoła w miasteczku Crowborough w Sussex. Jego kierowca pędził po ulicach ok. 145 km/h. Obaj przyjaciele, 20- i 21-latek zginęli na miejscu.