Głośny już film Sylwestra Latkowskiego odsłania mechanizmy, butę i hipokryzję środowisk artystycznych oraz wielu celebrytów. Zatoka Sztuki, to miejsce, które kusiło różnymi atrakcjami, jak na przykład popijaniem dobrego alkoholu podczas seksu z nieznajomymi. Można to zobaczyć na fragmentach „reklamówek” Zatoki Sztuki i Dream Club umieszczonych w filmie Latkowskiego.

Jeden z takich zachęcających materiałów kończy się pokazując mężczyznę z piwkiem w wannie, a w łóżku rano … dwie nagie kobiety. Wyobraźnie ma podpowiadać, co działo się w nocy.

Jak możemy przeczytać na portalu niezalezna.pl:

Śledztwo w sprawie "Krystka" ruszyło 2015 roku, gdy 14-letnia Anaid z Gdańska rzuciła się pod pociąg po tym, jak wyznała swojej koleżance, że została zgwałcona.  W wyniku śledztwa okazało się, że "Krystek" wielokrotnie zaczepiał nieletnie dziewczyny, a niektóre wielokrotnie gwałcił. Wyszło też na jaw, że "Krystek" działał bezkarnie przez wiele lat na terenie Trójmiasta, Pucka, Wejherowa i Władysławowa. Latkowski opisał kulisy działania mężczyzny, dramat dziewcząt oraz młodych kobiet.

mp/pap/niezalezna.pl