Wszystko stało się jasne. Jeśli ktokolwiek zastanawiał się, dlaczego to właśnie od 3 lipca wchodzi w życie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym, to mecenas Roman Giertych właśnie rozwiał wszelkie wątpliwości. Chodzi o... piłkę nożną i sprytny plan PiS.
„Dlaczego PiS zaplanował zamach na SN na 3.07.? Bo jutro gralibyśmy o ćwierćfinał”
- takim wpisem zabłysnął dziś na twitterze Roman Giertych.
Dalej dodał:
„Gdyby nie fatalna postawa Polaków. Wówczas głowy byłyby na boisku”.
Internauci nie zostawili suchej nitki na obrońcy Stanisława Gawłowskiego:
ach jaki ten @pisorgpl sprytny, już 8 grudnia 2017r zaplanował gdzie, kiedy i z kim Nasi powalczą w 1/8 mundialu ale piłkarze zrobili psikusa i nie zagrali jak chciał PIS tylko jak chciało PO
— logiczny🇵🇱 (@logicznyX) 2 lipca 2018
— Chris Ciesinsky 💯 ❤🇵🇱 (@chris_ciesinsky) 2 lipca 2018
Gdybyśmy wygrali grupę, a gdybyśmy zajęli 2 miejsce, to byśmy grali dziś.
— Robert Warmia_PL (@Robert31627516) 2 lipca 2018
Teoria się posypała jak babka z suchego piasku.
jak z pana taki adwokat jak analityk od polityki to współczuję klientom
— jacek (@jacek66885653) 2 lipca 2018
dam/twitter,Fronda.pl