Jan Hartman, lewicowy filozof i publicysta, znany z kontrowersyjnych poglądów m.in. na temat kazirodztwa, skandalicznie skomentował zwolnienie z IKEI Pana Tomasza.

Pan Tomasz stracił pracę w IKEI, ponieważ odmówił udziału w programie LGBT+ uzasadniając to krytycznymi wobec homoseksualizmu cytatami ze Starego Testamentu. Znajduje się pod opieką prawną Ordo Iuris. W sieci powstała też specjalna petycja z poparciem dla Pana Tomasza.

"Mogłoby się wydawać, że PiS wypróżnił już swój plugawy wór z pomysłami na skandale i niegodziwe wybryki. Jednak udało się Zbigniewowi Ziobrze wymyślić coś nowego – eksces z serii strojenia min do faszystów i narodowych katolików, którzy mają pokochać PiS i zagłosować na tę partię w jesiennych wyborach"-pisze Hartman, zarzucając ministrowi wszczęcie prokuratorskiego postępowania karnego wymierzonego w IKEĘ. 

"Znana z szacunku do praw mniejszości, empatii i otwartości na różnorodność ludzkich tożsamości, potrzeb, obyczajów i kultur firma nie może sobie pozwolić na tolerowanie skrajnej nietolerancji. Otwartość i szacunek do różnorodności nie są postawami biernymi – nakazują aktywnie bronić ludzi przed dyskryminacją i nierównym traktowaniem."-komentuje zwolnienie pracownika przez IKEĘ Hartman, który dodaje, iż firma mimo faszystowskiej przeszłości jej założyciela, od wielu lat jest w "awangardzie budowania sprawiedliwych stosunków w środowisku pracy".

"I to w warunkach wielkiego kapitalistycznego przedsiębiorstwa, nastawionego na obniżanie kosztów i maksymalizację udziału w rynku i zysków. Jej zasługi dla etycznego biznesu są niezaprzeczalne. Trudno znaleźć firmę, w której pracownik byłby traktowany z większym szacunkiem"-czytamy. 


"IKEA zmieniła Polskę. To w IKEI uczyliśmy się prawdziwej kultury, opartej na inteligencji i empatii, na szacunku wzajemnym i przyjaznej socjalizacji (...) IKEA to dla Polski wielka szkoła cywilizacji i ogłady, prawdziwy uniwersytet społeczny. Dziś winniśmy tej niebywale zasłużonej dla naszego kraju firmie naszą solidarność i pomoc. Dlatego nie omieszkajmy odwiedzać nasz sklep jak najczęściej, by tym „odwróconym bojkotem” dać wyraz wdzięczności oraz solidarności z atakowanym przez polskie państwo przedsiębiorstwem. Pójdźmy wszyscy do IKEI!"-kończy swój wpis Hartman.

Tysol.pl