Po zatrzymaniu przez przez policję aktywistów odpowiedzialnych za profanacje pomników w Warszawie rozległy się głosy oburzenia. Jednym z pierwszych oburzonych był sam włodarz stolicy Rafał Trzaskowski. Po nim już worek oburzonych szybko się rozwiązał.
I tak dziennikarz portalu Onet.pl Janusz Schwertner pisze na Twitterze:
- Dwie dziewczyny, które powiesiły flagę LGBT na pomniku, spędzą tę noc w areszcie policyjnym, poza domem. W Polsce w 2020 roku. Co za kraj.
Był też wpis innego obrońcy wandalizmu, Adama Traczyka, który wyraźnie też grozi psuciem opinii Polski w mediach światowych:
- Wow. Bądźcie pewni, że światowe media będą jutro pełne tej informacji. Polska rzeczywistość, a wraz z nią wizerunek Polski na świecie pędzi z zawrotną prędkością ku Iranowi
Na ich żale szybko odpowiedzieli inni użytkownicy Twittera.
Odniósł się o nich m.in. redaktor Piotr Semka:
- Aha czyli ostrzeżenie.Zrobimy raban na całą Europę.Oczywiście pod hasłem że to ściganie za tęczowa flagę a nie za sankcja za profanację rzeźby religijnej i naruszenie uczuć osób wierzących.To my zdefiniujemy istotę wydarzenia i naszej wersji trzymać się będzie Jourova
Poniżej kilka innych wybranych odpowiedzi.
Jak się też okazało, jedna z aktywistek to ... aktywista.
Aha czyli ostrzeżenie.Zrobimy raban na całą Europę.Oczywiście pod hasłem że to ściganie za tęczowa flagę a nie za sankcja za profanację rzeźby religijnej i naruszenie uczuć osób https://t.co/Lu5DDaRV5T my zdefiniujemy istotę wydarzenia i naszej wersji trzymać się będzie Jourova https://t.co/8iM9LeBDL4
— Piotr Semka (@PiotrSemka) August 5, 2020
Wrzucenie kawałka mięsa wieprzowego do meczetu w PL zostało nazwane przez media "atakiem chamstwa i nietolerancji".
— Jacek Piekara (@JacekPiekara) August 5, 2020
W Edynburgu za zawieszenie na klamce meczetu plastra boczku - rok więzienia...
No ale na profanację i ataki na kościoły chrześcijan jest jak widać przyzwolenie⬇️ https://t.co/tP8P8DkgoE
Dwie dziewczyny, które złamały prawo, ponoszą konsekwencje, a dziennikarzowi się to nie podoba więc przedstawia sytuację w sposób mający przeinaczyć zaistniałe okoliczności. W Polsce w 2020 roku. Nowe, nie znałem
— Michał Łukasiewicz (@tehducken) August 4, 2020
No to powinny się cieszyć, bo przecież zapewne dokładnie o to im chodziło. Jutro wyjdą i odegrają rolę represjonowanych męczennic. A w Polsce A, D. 2020 dzieją się gorsze rzeczy. Np. ludzie nie mają dostępu do normalnej opieki lekarskiej. Dobrze, że chociaż Netflix działa ;)
— Marcin Królik (@marcinKrolik) August 4, 2020
Atak na Marszu Niepodległości wtedy kraj dla Pana był ok? pic.twitter.com/N3vaoavbbi
— Duży Meś 🇵🇱⛪#Duda2020-2025💪🇵🇱 (@Duzymes) August 4, 2020
Nikt im nie kazał łamać prawa. Mam nadzieję, że to nie będą jednak tylko te 48 h na dołku i posiedzą z pół roku.
— Marcin Lewandowski 💯🇵🇱 (@MarcinL39) August 4, 2020
Nikt im nie kazał łamać prawa. Mam nadzieję, że to nie będą jednak tylko te 48 h na dołku i posiedzą z pół roku.
— Marcin Lewandowski 💯🇵🇱 (@MarcinL39) August 4, 2020
Powinny panu pod drzwiami narobić ..., a pan by wyszedł, po główkach pogłaskał ... i posprzątał po nich ... w PL w 2020 r. Piękny kraj ... byłby wówczas!
— Embajka (@bozenakorespon1) August 5, 2020
mp/twitter