Jarosław Kaczyński w krótkim przemówieniu przed Pałacem Prezydenckim podczas 66 miesięcznicy katastrofy smoleńskiej powiedział:

Dziś będę mówił bardzo krótko, ale sytuacja jest taka, że trzeba mówić krótko. Dziś mija 5,5 roku od smoleńskiej tragedii. Chciałem tylko wyrazić nadzieję, że kiedy przyjdzie moment, gdy będziemy obchodzić szóstą rocznicę tej tragedii, to sprawy z nią związane - dla których tu przychodzimy - będą już na dobrej drodze. Sprawa prawdy i sprawa właściwego upamiętnienia tych, którzy zginęli, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Głęboko w to wierzę, że tak będzie.

Ale to wciąż jest wiara, a nie pewność. Pewność będziemy mieli 26 października - wiecie państwo, o co chodzi. Wiecie, co trzeba zrobić. Trzeba pójść głosować i pilnować wyborów - i to wystarczy, by przyszedł moment tak potrzebnej dobrej zmiany dla naszej Ojczyzny. Dziękuję.

mm/media