Kardynał George Pell został uznany winnym czynów pedofilskich. Według australijskiego sądu purpurat ten, który do niedawna kierował watykańskimi finansami, molestował dwóch chłopców. Jeszcze nigdy w historii nie skazano za pedofilię tak wysokiego rangą prałata.

Według australijskiego sądu kardynał Pell wykorzystał seksualnie jednego chłopca, a tego samego i kolejnego jeszcze - molestował. Miał dopuszczać się tych czynów w katedrze św. Patryka w Melbourne w latach 90. Sąd ustalił, że Pell dopuścił się tych czynów w zakrystii po odprawieniu mszy. Dzieci miały 12 i 13 lat.

Kardynał nie przyznał się do popełnieniatego przestępstwa. Decyzja sądu zapadła po dwudniowych obradach ławy przysięgłych sądu stanu Victoria. Podano ją dopiero teraz, choć zapadła już w grudniu.

Pellowi grozi teraz do 50 lat więzienia. W środę ma zostać ustalona wysokość wyroku.

Kardynał będzie się odwoływać. Stolica Apostolska poinformowała, że z decyzjami odnośnie przyszłości Pella poczeka do wyroku sądu apelacyjnego. Już teraz wszakże kardynał otrzymał zakaz pełnienia posługi.

bb/rzeczpospolita.pl