Komisja Europejska odcina się od informacji podanej prze dziennik „Rzeczpospolita” o rzekomym wniosku, jaki miałaby złożyć komisja do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie na Polskę kar finansowych.
W komunikacie KE podano:
– Komisja nie poprosiła o sankcje finansowe, ale zastrzegła sobie możliwość ich zastosowania w przypadku, gdyby Polska nie zastosowała się do środków tymczasowych, jeśliby zostały nałożone
Jak podała „Rzeczpospolita” chodziło o zawrotną wprost kwotę 2mln euro. Kara ta według doniesień dziennika miała by być związana z naciskami na wstrzymanie reform wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Sprawę na Twitterze wyjaśniła też Dominika Cosic:
- I jeszcze raz a propos ewentualnych kar finansowych, to KE na tym etapie nie postulowała do TS UE o kary wobec PL. Dopiero jeśli Polska nie wdrożyłaby ewentualnych zaleceń TS UE, KE mogłaby wnioskować o kary.
I jeszcze raz a propos ewentualnych kar finansowych, to KE na tym etapie nie postulowała do TS UE o kary wobec PL. Dopiero jeśli Polska nie wdrożyłaby ewentualnych zaleceń TS UE, KE mogłaby wnioskować o kary.
— Dominika Cosic (@dominikacosic) February 12, 2020
mp/pap/twitter