Koniec czerwca, początek lipca - to jest trudne, wymagające, ale nie niemożliwe” powiedziała dziś wicepremier Jadwiga Emilewicz.

W rozmowie na antenie radia RMF FM szefowa resortu rozwoju dodała, że prace nad projektem nowelizacji ustawy dotyczącej głosowania korespondencyjnego zakończą się dziś lub jutro. Dalej zaznaczyła:

[…] zostanie on przedstawiony w przyszłym tygodniu, zajmie się nim też wtedy Sejm”.

Dodała też, że poza nią w skład zespołu zajmującego się opracowywaniem projektu wchodzą szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber, wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker, posłowie, konstytucjonaliści oraz eksperci z zewnątrz.

Stwierdziła, że wszystkim zależy na tym, aby wybory mogły się odbyć jak najszybciej, gwarantując udział PKW w całym procesie wyborczym.

Wicepremier pytana była również o to, kiedy można się spodziewać otwarcia salonów fryzjerskich. Stwierdziła:

Transmisja pozioma wirusa w tych zakładach jest duża. Musimy postępować ostrożnie. Jednak druga połowa maja wydaje się możliwym terminem otwarcia zakładów fryzjerskich”.

W podobnym czasie działanie powinny jej zdaniem wznowić restauracje orz bary. Podkreśliła:

Wspólnie przygotowujemy protokoły bezpieczeństwa z nowymi standardami. Mamy nadzieję, że w podobnym czasie, jak do fryzjera, będziemy mogli pójść do restauracji”.

Zaznaczyła też:

Trudno powiedzieć, jak zakończy polska gospodarka ten rok. Wszystko zależy od tego, w jakim tempie Polska się odmrozi i jak się będą odmrażać nasi najwięksi partnerzy”.

Jej zdaniem możliwe jest nawet, że na koniec tego roku nie będzie recesji, a wzrost w przyszłym roku na poziomie 4 proc. jest możliwy.

dam/RMF FM,PAP