Wygląda na to, że nowa kadencja Sejmu przyniesie nam naprawdę sporo emocji. Przed chwilą informowaliśmy o tym, że Konfederacja będzie chciała unieważnienia wyborów, teraz zaś słyszymy o możliwym rozpadzie ugrupowania na dwa koła poselskie!

W tej chwili trwa pilne spotkanie w Warszawie, na którym omawiana jest zarówno sprawa wspomnianego wniosku do Sądu Najwyższego, jak i podziału Konfederacji.

W rozmowie z portalem wpolityce.pl Dobromir Sośnierz powiedział:

Słyszałem o o tym pomyśle, którego autorem jest Janusz Korwin-Mikke. Sprawa będzie dyskutowana w grupach, czy warto podjąć tę decyzję”.

Dalej dodał:

Nie ma żadnej korzyści z tego, czy jesteśmy jednym klubem, czy dwoma kołami. Możliwe, że dla pewnej czytelności i transparentności powstaną dwa koła. Nie jest tajemnicą, że na Konfederację składają się narodowcy i wolnościowcy”.

Jego zdaniem nie można mówić o żadnym rozłamie czy konflikcie i nie ma w tym wszystkim sensacji.

Dalej powiedział:

Jestem wolnościowcem i mnie się ten pomysł nawet podoba, ale nie chcę by to zostało źle odebrane. Nie gram na rozłam”.

Tymczasem Krzysztof Bosak konsekwentnie dementuje informacje na temat możliwego powstania dwóch kół. Jego zdaniem nie ma takiego planu. Jeden z narodowców w rozmowie z portalem powiedział:

Wolnościowcy chcą spić całą śmietankę i chwalą się, że wygrali wybory. To błąd w rozumowaniu. To my, narodowcy daliśmy Korwinowi siłę i struktury. Bez nas nie byłoby wyborczego sukcesu Konfederacji”.

Zdaniem rozmówców portalu nawet jeśli dziś żadna decyzja nie zapadnie, temat będzie powracał.

dam/wpolityce.pl,Fronda.pl