Z sondażu instytutu Emnid, którego wyniki publikuje w niedzielę „Bild” wynika, że tworzące w Bundestagu jeden klub parlamentarny CDU i CSU straciły w ciągu tygodnia jeden punkt procentowy i cieszą się obecnie poparciem 37 proc. Niemców. Jest to najgorszy wyniki chrześcijańskich demokratów od maja 2013 roku. 

Alternatywa dla Niemiec, która w ostatnich wyborach do Bundestagu nie przekroczyła progu wyborczego, popierana jest obecnie przez 7 proc. wyborców (+1 proc.). AfD domaga się zmiany prawa azylowego i powstrzymania napływu imigrantów do Niemiec. Organizuje też demonstracje przeciwko uchodźcom.

Widać, że nastroje Niemców są anty-merkelowskie. Wszystko za sprawą imigrantów, którzy codziennie dostarczają naszym zachodnim sąsiadom problemów. Jak z tego wszystkiego wyjdzie Merkel?

mod.media