„Mam nadzieję, że nowy prezydent będzie skutecznie dążył do wyjaśnienia kulisów tej tragedii. Ponieważ bez prawdy o tym, co wydarzyło się w Smoleńsku nie będzie możliwe stworzenie społeczeństwa wolnych obywateli” – zaznaczył.

Reżyser podkreślił, że wybory miały znaczenie dla kondycji naszego społeczeństwa.

"Po tych trzech dniach, które minęły od wyborów, atmosfera w polskiej polityce kojarzy mi się to z końcem epoki gierkowskiej. To zwycięstwo Andrzeja Dudy, będzie początkiem ponownego zjednoczenia Polaków, jak to miało miejsce za czasów Solidarności. Największa nadzieją jest odtworzenie wspólnoty naszego narodu."

Krauze mówił również o osobistych zaletach prezydenta elekta

"Andrzej Duda już w czasie Katastrofy Smoleńskiej, kiedy nie pozwolił na przejecie urzędu przez marszałka sejmu Bronisława Komorowskiego, na podstawie medialnych doniesień tylko zażądał oficjalnej informacji, pokazał się jako człowiek bardzo odważny."

Gość Poranka Wnet  ma nadzieję, że Andrzej Duda będzie starał się wyjaśnić katastrofę smoleńską, bo bez prawdy o tym, co się stało w Smoleńsku, nie poczujemy się w pełni wolnym narodem.

"10 kwietnia nastąpiła jakaś ogromna zmiana, coś, co padło cieniem, na dalsze lata historii Polski, to jest jakaś cezura. Stało się wtedy coś strasznego, i myślę, że to jest straszna rzecz, którą prezydent będzie starał się wyjaśnić."

Antoni Krauze wspomniał również o produkcji filmu Smoleńsk, do którego zdjęcia już się zakończyły, ale brakuje jeszcze pieniędzy na post-produkcji.

KZ/Radiownet.pl