Według badaczy z Michigan State University z USA seria „50 twarzy Greya” prowokuje u młodych kobiet w wieku 18 -24 lata skłonność do rozpusty i pijaństwa. Czytelniczki tych książek są o 63 proc. bardziej skłonne do posiadania pięciu lub więcej partnerów seksualnych niż ich rówieśniczki, które nie czytały pornograficznej trylogii. Co więcej kobiety te są o 65 proc. bardziej skłonne do ciężkiego pijaństwa.

Kobiety, które czytały wyłącznie pierwszą część serii, są podatne na inne zjawiska. Są o 25 proc. bardziej skłonne do posiadania partnera, który je obraża, na przykład krzycząc czy przeklinając. Częściej mają także partnerów, którzy je śledzą.

Według Amy Bonomi, która kierowała badaniem, jest prawdopodobne, że książka „50 twarzy Greya” wpłynęła na rozpoczęcie wymienionych wyżej zachowań.

Badanie przeprowadzono na 650 kobietach.

Dr Gail Dines, socjolog zajmująca się pornografią, uważa, że kobiety, które wiążą się w świecie rzeczywistym z odpowiednikami książkowego Christiana Greya, bardzo źle kończą. „Trafiają do ośrodków dla maltretowanych kobiet, wraz z dziećmi, które przechodzą prawdziwą traumę. Te, które miały mniej szczęścia, kończą po prostu na cmentarzach” – przestrzega uczona. 

pac/lifesitenews