Leszek Miller, europoseł z Koalicji Europejskiej, polityk Sojuszu Lewicy Demokratycznej, były premier i członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w wywiadzie dla portalu onet, wypowiedział dość nietypowe zdanie na temat przyszłości i swoich planów.

Generał Wojciech Jaruzelski przed śmiercią przyjął sakramenty. Choć przez większość życia deklarował się jako człowiek niewierzący, zmarł przyjąwszy święte sakramenty. Czy Leszek Miller pójdzie podobną drogą komunistycznego towarzysza?

 "Podobno Parlament Europejski to miejsce dla politycznych emerytów. Pan już skończył?  - pytał Millera dziennikarz

Oto, co odpowiedział Leszek Miller.

- Widzę wokół siebie w Brukseli i w Strasburgu mnóstwo młodych ludzi. A czy skończyłem z polityką? Nie wiem, czas pokaże. Zna Pan aforyzm Woody Allena: "Chcesz rozśmieszyć pana Boga, powiedz mu o swoich planach" - stwierdził Miller

To piękna postawa człowieka wierzącego. Opatrzność Boża nad nami. Oby Leszek Miller prawdziwie to odkrył - tego życzmy każdemu człowiekowi. Prawdziwego nawrócenia - zbawienia.

 

 

bz/onet.pl