Jak będzie wyglądało w Sejmie ponowne głosowanie w sprawie prezydenckich wyborów w formie korespondencyjnej? Wszystko wskazuje na to, że do ostatniej chwili nie można być pewnym jego wyniku. Choć wielu polityków PiS przyznaje, że wierzy w to, że posłowie Porozumienia staną jednak po stronie Zjednoczonej Prawicy, Michał Wypij przekonuje, że przeciwnych ustawie jest zdecydowanie więcej niż pięciu posłów ugrupowania.
Poseł Porozumienia i wiceszef klubu PiS w rozmowie na antenie Radia Plus powiedział dziś:
„Nie nastąpiły żadne przesłanki, które pozwoliłyby mi w sposób odpowiedzialny podjąć inną decyzję niż podjąłem przed kilkoma tygodniami, zatem będę głosował na <<nie>>. Kwestia bezpieczeństwa obywateli i autorytet państwa nie pozwalają mi zagłosować za wyborami w maju”.
Wypij jest przekonany, że w Sejmie będzie wystarczająca iloć posłów Porozumienia przeciwko ustawie. Polityk ocenił:
„Zdecydowanie więcej niż pięcioro. Mam nadzieję, że wszyscy, bo wszyscy jesteśmy w Sejmie dlatego, że nasz lider był zdeterminowany żebyśmy znaleźli się na listach. Jesteśmy winni lojalność naszemu prezesowi Jarosławowi Gowinowi”.
Z kolei rzeczniczka prasowa Porozumienia Magalena Sroka napisała na twitterze:
„Ucinając spekulacje - zagłosuje zgodnie z rekomendacją Prezesa
@Porozumienie__
@Jaroslaw_Gowin
Jest na wielu”.
Ucinając spekulacje - zagłosuje zgodnie z rekomendacją Prezesa @Porozumienie__ @Jaroslaw_Gowin
— Magdalena Sroka (@MagdalenaSroka) May 6, 2020
Jest na wielu.
tag/Radio Plus,Fronda.pl