Zdecydowane stanowisko polskiego rządu w sprawie przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów na terenie Polski. Jak podkreślił szef MSWiA Mariusz Kamiński – nie ma na to zgody.

Polska wraz z sześcioma innymi krajami wystosowała do Komisji Europejskiej wspólne stanowisko w tej sprawie. Poza naszym krajem na liście znalazły się Słowacja, Węgry, Czechy, Estonia, Łotwa i Słowenia.

Pismo dotyczy Paktu w sprawie Migracji i Azylu, którego publikacja zapowiedziana została na drugi kwartał tego roku.

W dokumencie tym wyrażamy stanowczy sprzeciw przeciwko powrotowi sprawy obowiązkowych relokacji na terenie UE nielegalnych imigrantów. Wyrażamy stanowczy sprzeciw i twardo mówimy, że tego typu instrumenty i tego typu rozwiązania nie będą przez nas akceptowane”

- mówił Kamiński na konferencji prasowej o stanowisku w tej sprawie szefów resortów spraw wewnętrznych siedmiu państw UE z inicjatywy Grupy Wyszehradzkiej, które wpłynęło w ubiegły piątek.

Szef MSWiA zapewnił Polaków, że rząd Prawa i Sprawiedliwości:

[…] jednoznacznie i zdecydowanie przeciwstawia się jakimkolwiek relokacjom nielegalnych imigrantów na terenie naszego kraju. Jest to stanowisko jasne, jednoznaczne i niepodlegające negocjacjom”.

Podkreślił przy tym, że stanowisko rządu jest takie a nie inne nie ze względów „ksenofobicznych”, ale „z uwagi na zdrowy rozsądek”. Dodał, że Polska nie będzie się godzić na próby narzucenia eksperymentów społecznych czy kulturowych. Przypomniał też o tym, jak owe eksperymenty wyglądają w krajach Europy Zachodniej, gdzie powstały skupiska osób niezwiązanych kulturowo i społeczne z miejscami, w których przebywają, a co ma tragiczne skutki, prowadząc nawet do konfliktów na tle rasistowskim czy religijnym.

dam/PAP,TVP.Info