Minister Jarosław Gowin w programie "Jeden na Jeden" (TVN24) w dziwny sposób zakomunikował, że rząd Beaty Szydło popełnił kilka błędów. Jakich? Tego nie zdradził. Mówił : "Popełniamy błędy jak wszyscy. Byłoby rzeczą nieprzyzwoitą publicznie je roztrząsać". 

I dalej odnośnie zamachu na Trybunał Konstytucyjny: "- Zamach na praworządność i niezależność Trybunału Konstytucyjnego rzeczywiście się dokonał, ale w czerwcu i co jest najgorsze przy milczącej zgodzie prezesa TK i jego zastępcy. To, co my zrobiliśmy jest wyciągnięciem wniosków z upadku autorytetu Trybunału Konstytucyjnego". Jak dodał, "sędziowie TK nie są apolityczni". - Istotą niezależności TK jest wewnętrzny pluralizm. Od kiedy poprzednia większość rządowa dokonała zamachu na tę zasadę pluralizmu było oczywiste, że TK w obecnej formule należy już do przeszłości. To co zrobiliśmy, w mojej ocenie, nie jest rozwiązaniem docelowym. Potrzebna jest zmiana konstytucji i wypracowanie nowego modelu - tłumaczył.

Bogdan Rymanowski zapytał także szefa Polski Razem o marsze organizowane przez Komitet Obrony Demokracji. - Moim zdaniem, w większości uczestniczą w nim Polacy zatroskani o losy kraju - przyznał. Dopytywany, czy podobnie myśli Jarosław Kaczyński, Gowin stwierdził, że z pewnością tak.

mm/TVN24