W obecnej sytuacji epidemicznej wybory tradycyjne nie powinny się odbywać i wybory korespondencyjne są jedynym bezpiecznym rozwiązaniem – przypomniał dziś minister zdrowia Łukasz Szumowski. Przestrzegł też przed odrzucaniem ustawy wyborczej.
W rozmowie na antenie radiowej „Trójki” szef resortu zdrowia podkreślił:
„Jeśli ustawa o wyborach korespondencyjnych zostanie odrzucona, to może nastąpić nawet kryzys polityczny”.
Przyznał, że am nie ma pojęcia co się wydarzy jeśli ustawa o wyborach korespondencyjnych zostanie odrzucona. Zaznaczył:
„Mam nadzieję, że to jest sytuacja, do której nie dojdzie, bo w czasie epidemii takie sytuacje kryzysowe w rządzie, obozie rządzącym są trudne nawet do wyobrażenia sobie”.
Podkreślił jednocześnie, że wybory korespondencyjne są bezpieczniejsze od tradycyjnych i jeśli te nie mogłyby się odbyć – kadencja prezydenta powinna zostać przedłużona o dwa lata. Dodał:
„Tutaj ja się podpisałem pod tym projektem. Uważam, że on jest naprawdę najrozsądniejszy w sytuacji, kiedy nie wiemy, jak ma wyglądać epidemia”.
dam/PAP,PR3