Na antenie TVN24 redaktor Andrzej Morozowski w rozmowie z Tomaszem Sekielskim powiedział, żaląc się tradycyjnie na PiS i rząd, o Szymonie Hołowni: „Nasz kandydat”.

Morozowski stwierdził:

- Czym dalej od pandemii, czym dalej będzie się okazywało, że ekonomia leży, a już wiadomo, że leży, a będzie leżeć prawdopodobnie przez jakiś czas jeszcze bardziej, tym większa szansa, że to nasz, czyli opozycyjny kandydat, wygra

Ten fragment umieszczony na TT przez opolskiego dziennikarza TVP3 Tomasza Gduli, skomentował m. in. Joachim Brudziński, który napisał:

- Jak mawiał członek komitetu honorowego Bronisława Komorowskiego:”mamy przyjaciół w TVN”

 

Mimo, że TVN próbował się nieudolnie tłumaczyć, że to fragment wyjęty z kontekstu, to dłuższy fragment brzmi następująco:

- O co walczy opozycja? Oczywiście o to, żeby któryś z jej kandydatów wygrał. Bo wiadomo, że czym dalej od pandemii, czym dalej będzie się okazywało, że ekonomia leży, a już wiadomo, że leży, a będzie leżeć prawdopodobnie przez jakiś czas jeszcze bardziej, tym większa szansa, że to nasz, czyli opozycyjny kandydat, wygra. Więc to się w ogóle nie zmienia 

W sumie i tak wyszło na to samo.

I choć każdy już od dawna wie, co piszczy w trawach w TVN, to może warto, żeby przeszli na otwarty tekst, jak Bond z wódką na przykład.

 

mp/tvn24/twitter