Powrót dyplomaty z Brukseli planowany był na jesień. Jak na razie powody takiej decyzji ministerstwa spraw zagranicznych nie są znane. Marek Prawda od 1992 roku jest pracownikiem MSZ. Wcześniej był m.in. ambasadorem w Niemczech oraz Szwecji.

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią Witolda Waszczykowskiego, na placówkę w Kijowie nie pojedzie Marcin Wojciechowski. - Poprosiłem obecnego ambasadora polskiego na Ukrainie, pana Henryka Litwina, aby pozostał dłużej, aby pozostał co najmniej do lata przyszłego roku. Jest to związane z sytuacją trudną na Ukrainie, która nie wiemy, jak się potoczy. W związku z tym nie możemy sobie pozwolić w tej chwili na eksperymenty i na zmiany - powiedział w listopadzie szef MSZ.

mm/TVN24