Zarzuty wobec osadzonego w tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy Sławomira Nowaka są na tyle poważne, jak podają różne media, że sprawa jest bardzo rozwojowa i dotyczy także wielu polskich polityków, którzy obecnie urzędują w Brukseli, ale nie tylko.

Niektórzy politycy PO próbują za wszelką cenę Nowaka bronić, inni natomiasst utrzymują, że go nie znają.

Do wypowiedzi Budki w tej sprawie odniósł się w radiowej Jedynce rzecznik rządu minister Piotr Müller, który powiedział:

- Borys Budka, zamiast zastanowić się, w którym momencie odciąć się od osób, które mają tak mocne zarzuty, zaczyna szukać drugiego, trzeciego, czy czwartego dna. Mówi, że pan Sławomir Nowak miał być inwigilowany dla pozyskiwania informacji dotyczących kampanii Rafała Trzaskowskiego, to przepraszam, Rafał Trzaskowski był kandydatem już w styczniu czy w zeszłym roku? Nie wiem, od kiedy toczyły się działania operacyjne, ale zapewne od kilku miesięcy, a z tego co wiem, Rafał Trzaskowski został kandydatem na prezydenta dużo, dużo później. Ta logika jest absurdalna

 

mp/polskie radio