W nocy z soboty na niedzielę zmarł reżyser, aktor oraz scenarzysta Jerzy Gruza. „Postać wielkoformatowa, barwna, człowiek-historia polskiej kultury popularnej” - powiedział o nim minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Jak podkreślił minister, dzięki zmarłemu artyście „[…] szare czasy PRL-u stawały się bardziej znośne”.
Informację na temat śmierci Jerzego Gruzy przekazało Polskiej Agencji Prasowej Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Miał 87 lat.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju.
Amen.
dam/PAP,Fronda.pl