Prokuratura Krajowa poinformowała o nowym akcie oskarżenia przeciwko byłemu senatorowi Platformy Obywatelskiej, Józefowi Piniorowi. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście i dotyczy m.in. podejrzeń uzyskania wynagrodzenia za nieprzeprowadzone wykłady. 

Byłemu politykowi zarzuca się również podawanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. W sumie Piniora oskarżono o pięć czynów popełnionych w latach 2013-2015.  "Zarzucano mu doprowadzenie Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego Oddział we Wrocławiu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 5.000 złotych. Józef P. czynu tego dopuścił się wspólnie i w porozumieniu z Michałem Sz. Zawarł z nim umowę o dzieło na mocy której miał przeprowadzić cykl wykładów w ramach podyplomowych studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu"- czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej. Jak wynika z ustaleń śledczych, wykłady nie zostały przeprowadzone, mimo to były polityk otrzymał za nie wynagrodzenie. 

Przestępstwo tego rodzaju zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura informuje również, że były senator miał składać w latach 2013-2015 fałszywe oświadczenia majątkowe. Dokumenty zawierały nieprawdziwe dane co do zobowiązań pieniężnych o wartości przekraczającej 10 tys. zł. 

"W toku postępowania prokuratorzy ustalili, że Józef P. nie wykazał w oświadczeniach w 2013 i 2014 roku pożyczek w wysokości po 40 tysięcy złotych. Natomiast w dwóch oświadczeniach z 2015 roku Józef P. nie podał trzech pożyczek w łącznej kwocie 70 tysięcy złotych"- podkreśla PK w oświadczeniu. 

Prokuratura dodaje, że pełniąc funkcję senatora, Pinior był zobowiązany do złożenia oświadczenia majątkowego na mocy stosownej ustawy.

yenn/Prokuratura Krajowa, Fronda.pl