Prokuratura oraz Państwowa Komisja Wyborcza zostały już zawiadomione przez radnych PiS z Pragi-Południe w sprawie nielegalnej zbiórki podpisów pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego.

Jak się okazuje, radna KO w której biurze miała mieć miejsce zbiórka nazwała całą rzecz prowokacją i zaprzeczyła doniesieniom.

Zawiadomienie zostało złożone po opublikowaniu przez TVP.Info artykułu oraz materiału, na którym widzimy jak dziennikarze podpisują listy poparcia dla Trzaskowskiego. Miało to mieć miejsce w biurze rachunkowym, które prowadzi radna dzielnicy Praga-Południe Bożena Manarczyk z Koalicji Obywatelskiej.

Radny PiS Marek Borkowski poinformował:

W związku z ujawnieniem tych informacji przez media i z nagraniem czujemy się jako radni klubu PiS w obowiązku złożyć zawiadomienia do stosownych organów, przede wszystkim do PKW, ale też do prokuratury”.

Co więcej, dodał że radni słyszeli, że nie mamy do czynienia z jednostkowym przypadkiem.

Według radnej KO w lokalu wydawano tylko karty do zbierania podpisów z informacją, że zbiórka może zostać rozpoczęta dopiero po ogłoszeniu wyborów.

dam/PAP,Fronda.pl