Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że najpewniej przedłużone zostanie zamknięcie polskich granic. Jak stwierdził, musimy ograniczać prawo do przemieszczania się, aby móc opanować epidemię koronawirusa.

Jak podkreślił szef rządu, zamknięcie granic okazało się skutecznym narzędziem w powstrzymaniu rozpowszechniania się koronawirua. Dlatego też premier sugeruje, iż powrót do ich otwarcia nastąpi jako jeden z ostatnich etapów zdejmowania restrykcji.

-„Raczej wolimy zwiększać zakres swobód takich jak chociażby uprawianie sportu, czy odmrażanie gospodarki, które jest szalenie ważne dla utrzymania miejsc pracy i dla wzrostu gospodarczego w Polsce, niż sama prosta swoboda podróżowania. Cały czas musimy podejmować decyzje - coś za coś” – wyjaśniał premier.

Obecnie granice pozostają zamknięte do 3 maja. Jak wynika ze słów Mateusza Morawieckiego, najpewniej jednak rząd podejmie decyzję o przedłużeniu trwania ich zamknięcia.

Na wczorajszej konferencji premier Mateusz Morawiecki razem z ministrem sportu Danutą Dmowską-Andrzejuk przedstawił plany dotyczące znoszenia restrykcji w zakresie imprez sportowych.

kak/ rmf24.pl