Prezydent Andrzej Duda zwołał dziś w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego naradę, w której udział biorą między innymi szef MON Mariusz Błaszczak i Minister Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz.

BBN na twitterze podało, że w spotkaniu związanym z przyszłotygodniowym szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego w Londynie udział bierze także ambasador RP przy NATO.

Początek szczytu będzie miał miejsce 3 grudnia. Jest to jubileuszowe spotkanie z okazji 70-lecia istnienia NATO.

W ostatnim czasie pojawiały się liczne napięcia między państwami Sojuszu, między innymi w związku ze słowami prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat „śmierci mózgu” NATO.

Mówiąc o szczycie NATO oraz zwołanej przez prezydenta naradzie, szef BBN Paweł Soloch stwierdził między innymi:

Mówi się o powołaniu grupy refleksji na temat politycznego wzmocnienia NATO. Polska ma w tej kwestii jasno sprecyzowane zdanie – najpierw powinniśmy się dowiedzieć, jak ten proces ma wyglądać, jakie są jego ograniczenia. Przede wszystkim ta debata – także nad relacjami z Rosją – musi wybiegać w przyszłość, nie może wstrzymywać procesów, które się dokonały bądź się dokonują, jak adaptacja Sojuszu do nowych wzywań czy wzmocnienie na wschodniej flance. Z naszego punktu widzenia – wbrew krytykom, którzy twierdzą, że Sojusz buksuje lub się cofa – pokazuje ono dynamizm NATO”.

Jak zaznaczył:

Prezydent stoi także na stanowisku, że nie można odchodzić od zasady, iż dialog z Rosją jest możliwy przy budowaniu środków odstraszania, musi być prowadzony z pozycji siły. Jeśli nie wypracowujemy odpowiedzi na agresywną politykę rosyjską, jeżeli nie jesteśmy dostatecznie asertywni, to jest to najprostsza droga do konfliktu”.

dam/PAP,dorzeczy.pl