Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny NATO, powiedział, że to rosyjscy agenci działają w pozarządowych organizacjach, które sprzeciwiają się szczelinowaniu. Jego wypowiedź cytuje „The Daily Telegraph”.

Rasmussen mówił wczoraj w Londynie, że spotkał się z sojusznikami, którzy przedstawili mu takie właśnie informacje. Rosji chodzi o utrzymanie zależności Europy od rosyjskiego gazu ziemnego. Sekretarz generalny NATO nie wyjawił, jakie dokładnie formy współpracy z organizacji pozarządowymi utrzymują rosyjscy agenci. Nie wiadomo też, czy te organizacje są świadome, że stały się narzędziem na usługach Moskwy.

Informacje te dementuje rzecznik Greenpeace twierdząc, że Rasmussen powinien poświęcać mniej czasu teoriom spiskowym, a poznać zamiast tego więcej faktów na temat gazu łupkowego. Podkreślił też, że Rosja nie należy do przyjaciół Greenpeace’u; ostatnio więziła nawet jego działaczy.

Jednak zgodnie ze słowami Rasmussena organizacje takie jak Greenpeace mogą nie być świadome tego, że są wykorzystywane dla realizacji rosyjskich celów. 

pac/forsal.pl