Brytyjska premier Theresa May potwierdziła, że zwróciła się się do przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska z wnioskiem o wydłużenie procesu wyjścia z UE do 30 czerwca.

Jednocześnie brytyjska premier podkreśliła, że sprzeciwia się dłuższemu opóźnieniu brexitu.

Jak powiedziała polityk, nie wierzy, że komukolwiek zależy na tym, aby Wielka Brytania opuściła szeregi UE bez umowy i w sposób kompletnie zdezorganizowany.

Aby proces mógł zostać przedłużony zgodzić się musi na niego 73 brytyjskich posłów. Debata w tej sprawie odbędzie się w czwartek, zaś w piątek wniosek zostanie przedstawiony na posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli.

mor/PAP/Fronda.pl