Europejska Organizacja Badań Jądrowych CERN wszczęła śledztwo w sprawie tajemniczego filmu, który pojawił się w sieci. Wideo zostało nakręcone na genewskim kampusie i przedstawia coś w rodzaju tajemniczego rytuału, podczas którego "złożono kobietę w ofierze".

Film, na którym widzimy okultystyczny rytuał i kilka osób w czarnych płaszczach sprawia, że przechodzą nas ciarki. Całość ma miejsce na kampusie CERN-u. Trudno powiedzieć czy miał to być zwyczajny wybryk, czy też rzeczywisty rytuał.

To, co oglądamy na video to nie tylko zgromadzenie osób w czarnych strojach, ale i... moment składania ofiary i wbicia noża w kobietę! Świat zachodni przyzwyczaił nas już do tego typu wybryków, choć wciaż budzą one wielkie emocje. Na temat wydarzenia wypowiedziała się rzeczniczka CERN w rozmowie z agencją AFP:

"Te sceny zostały nakręcone na naszym terenie, ale bez naszej wiedzy i pozwolenia" oraz

"CERN nie popiera tego typu przedstawień, które mogą dać pewne błędne informacje na temat tego, co my tutaj robimy" - dodaje.

W sprawie wszczęto śledztwo. Wiele wskazuje, że osoby uczestniczące w okultystycznym przedstawieniu miały karty dostępu do kampusu CERN-u.

Miejmy nadzieję, że całe działanie to tylko przejaw głupoty grupy ludzi, nie zaś faktyczny rytuał satanistyczny.

dam/RMF24.pl/Fronda.pl