Według najnowszego sondażu preferencji wyborczych Polaków prezydent Andrzej Duda może liczyć nawet na zwycięstwo w I turze. Taki wariant jest jednak mało prawdopodobny: najpewniej odbędzie się również II tura, w której Duda zmierzy się z Małgorzatą Kidawą-Błońską.

 

Sondaż przeprowadziła pracownia IBRiS na zlecenie tygodnika "Polityka". Badanie jest o tyle ciekawe, że pokazuje trzy warianty: poparcie uśrednione, poparcie maksymalne oraz poparcie "twardego elektoratu", czyli osób, które zagłosują na danego kandydata "bez względu na wszystko".

Z badania wynika, że w przypadku Andrzeja Dudy wygląd to następująco:

- razem z niezdecydowanymi - 47,7 proc.

- minimalnie - 34 proc.

- maksymalnie 51 proc.

Wynik Kidawy-Błońskiej jest dużo gorszy. Kandydatka PO może liczyć prawdopodobnie na 26,3 proc. głosów, minimalnie tylko na 14 proc., a maksymalnie na 40 procent.

Według sondażu inni kandydaci są pozbawieni szans na wejście do II tury.

Trzecie miejsce zajmie prawdopodobnie Robert Biedroń (7,7 proc.), a dalej uplasują się: Szymon Hołownia (6,3 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (5,2 proc.), Krzysztof Bosak (4,6 proc.).

bsw/polityka