Policja informuje, że zatrzymano ok. 20 osób. – Przed wejściem do teatru zebrała się grupa osób niezwiązanych ze zgromadzeniem. Zostali wezwani przez policjantów do opuszczenia tego miejsca. Nie zastosowali się do tego polecenia – powiedział w rozmowie z TVN24 kom. Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.

Do sprzeczki między zwolennikami i przeciwnikami sztuki doszło po godz. 18:00. Wejście do budynku miały zablokować osoby związane z Krucjatą Różańcową i ONR. Gdy doszło do przepychanek z policją, interwencji funkcjonariuszy towarzyszyły okrzyki "gestapo" i "zdrowaś Mario".

Wcześniej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwo Narodowego wystosowało oficjalne pismo do marszałka województwa dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego ws. spektaklu "Śmierć i dziewczyna" w reżyserii Eweliny Marciniak w Teatrze Polskim. Minister oczekuje wstrzymania przygotowań do premiery. – Jestem bardzo otwarty na eksperymenty artystyczne, na teatry offowe, na różnego rodzaju poszukiwania artystyczne, ale tego rodzaju rzeczy nie może być w sferze publicznej. Za pieniądze publiczne pornografii w polskich teatrach nie będzie i to mówię bardzo zdecydowanie – tłumaczył minister kultury Piotr Gliński.

mm/tvn24