Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski jest wielkim przeciwnikiem budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak stwierdził, nie potrzeba lotniska w Polsce, skoro jest lotnisko w Berlinie. Poważne wątpliwości może budzić jego sprzeciw wobec tej inwestycji w zestawieniu ze związkami, jakie polityk ma z niemieckim biznesem.

-„Mamy gigantomanię pana premiera Morawieckiego, który proponuje lotnisko w szczerym polu, w ogóle w sposób nieprzygotowany. W Berlinie udało się po latach, i będziemy mieli lotnisko, które... no trudno będzie z nim konkurować. I teraz tak... mamy Okęcie [...] mamy lotnisko w Modlinie [...] i to Warszawie absolutnie wystarczy” – mówił Rafał Trzaskowski.

Tymczasem w 2018 roku spotkanie Klubu Obywatelskiego z udziałem Rafała Trzaskowskiego organizowała Fundacja im. Konrada Adenauera (Konrad-Adenauer-Stiftung).

-„Czy Niemcy pośrednio, poprzez Fundację Adenauera finansowaną głównie z budżetu RFN, wspierają kandydata PO/N na prezydenta Warszawy? Czy to normalne, że obce państwo współorganizuje spotkania otwarte z oficjalnym kandydatem na Prezydenta stolicy Polski?!” – alarmował wówczas poseł Adam Andruszkiewicz.

To jednak nie jedyne związki obecnego kandydata na prezydenta Polski z Niemcami. „Gazeta Polska” informuje, że polityk figuruje w oficjalnym spisie doradców Nowego Paktu dla Europy - międzynarodowego projektu mającego na celu większą integrację Unii Europejskiej. Projekt ten jest utrzymywany głównie przez Niemcy i George'a Sorosa.

kak/Gazeta Polska, niezależna.pl